Szczyty gotowe
Data dodania: 2014-05-16
Stwierdziłam, że rozdzielę mój wpis na rzeczy kupione i zrobione, tak to sobie właśnie wymyśliłam
No, więc rzecz, która najbardziej mnie ucieszyła to, że udało się schować komin w ścianie salonowej. Zasługa mojego fachowca A no był taki z tym problem, że wychodził akurat na głównej belce od dachu, której nie dało się przesunąć ani wyciąć, ale udało się go w umiejętny sposób ominąć i jest pięknie
Poza tym wszystkie szczyty zostały wymurowane. Więc zostaje mi rysowanie po czystych pustakach gdzie chce mieć włącznik i kontakty, elektryka przed nami
Pozdrawiam